Nikt nie potrafi zakrzywiać czasoprzestrzeni tak, jak robi
to Gaiman. Ze skrawków dziecięcych wspomnień i lęków, buduje światy, które
łączą ukryte drzwi, tajemnicze korytarze i magiczne lustra. Spowija swoją
historię dawką strachu i obaw ale dorzuca też szczyptę przestrogi.
Pokazuje nam, że czasem lepiej zostawić w spokoju drzwi, które nie chcą się
otworzyć, tak jak niektóre marzenia, lepiej zostawić nie spełnione.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą biblioteczka malucha. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą biblioteczka malucha. Pokaż wszystkie posty
piątek, 19 stycznia 2018
poniedziałek, 30 października 2017
Jak straszyć, żeby nie przestraszyć czyli groza dla maluchów
Dziś kolejne propozycje, które mają u nas spore powodzenie. Mam nadzieję, że Was trochę zainspirujemy.
sobota, 12 sierpnia 2017
Jak straszyć, żeby nie przestraszyć czyli groza dla maluchów
Jako rodzic nurzający się w klimatach grozy, testuję przydatność własnego, ośmioletniego dziecka do odbioru tejże literatury. Musze powiedzieć, że z efektów jestem zadowolona, a geny widać nie woda i młode zaczyna wykazywać przejęcie tematem. Teraz proszę się głęboko zastanowić, czy chcą państwo powiadamiać służby od patologii bo nie zamierzam tu rzucać dziecku mięsem i flakami. Ooo nie. Przynajmniej jeszcze nie teraz moi drodzy.
Malizna jest dzieckiem nadmiernie wrażliwym, wobec czego musiałam delikatnie przygotować grunt, żeby jej nie zniechęcić, nie wystraszyć, a pokazać istnienie innego wymiaru literatury. Dlatego już wcześniej podtykałam jej ilustrowane bądź złagodzone wersje klasyków, teraz próbujemy sił dalej.
Na początek wybór padł na książkę, która już tytułem wskazuje na przesłanie. ,,Strach i pogromca potworów" Wojciecha Kołyszko i Jovanki Tomaszewskiej.
Subskrybuj:
Posty (Atom)